Doradca, motywator, a często także mediator – w takie role wciela się asystent rodziny. Wkrótce na rynku pracy znacznie zwiększy się zapotrzebowanie na osoby wykonujące tę profesję, bo od 2015 r. asystenta będzie musiała zatrudniać każda gmina. Wyższe uczelnie już przygotowują studentów do pracy w tym zawodzie.
Badania przeprowadzane w ostatnim czasie przez ekspertów wskazują, że najbardziej pomyślne perspektywy zatrudnienia posiadają absolwenci kierunków ścisłych i technicznych. To oni najszybciej po ukończeniu studiów dostają pracę, a ich zarobki na start mieszczą się w granicach od 3 do 5 tys.